coraz bliżej zamknięcia :D
Po wymurowaniu kominów i ścianki kolankowej, przyszli dekarze i zaczęli układać wiązanie.
Następnie deskowanie i tworzenie tzw. "ucha słonia"...
W ciągu 4 dni zrobili prawie cały dach, dziś mają dokończyć ten nad garazem
nie obyło się bez problemów, bo przy wstawianiu okien dachowych okazało się, że mamy złe kołnierze przy oknach podwójnych i niestety jutro będziemy mieli dopiero te nowe :( dodatkowo odnależliśmy błąd w projekcie związany z liczbą okien... szkoda gadać. Dobrze, ze zamowilismy dwa wiecej bo chcemy lepiej doswietlic pomieszczenie nad garazem i wybrnelismy troche z problemu.
Jak miło jest popatrzeć teraz na nasz domek :D
Do zamknięcia domu przed zimą jeszcze kilka rzeczy do załatwienia nam zostało: bramę garazowa mamy juz zamowiona, wlasnie szukamy drzwi zewnetrzych i dzis przychodzą na pomiary okien.
Właśnie mamy robione przyłącze energetyczne, wreszcie nas oświeci :P